Minister pracy chce zróżnicować płacę minimalną. Wzrośnie bezrobocie? "Dogmat. Niesprawdzony. Polska B zyska" Minister pracy proponuje zróżnicowanie płacy minimalnej w regionach i branżach. - Szybko przekonamy się, czy to jest efektywne. Jeśli za mniejszymi płacami pójdą inwestycje, "Polska B" może na tym zyskać - mówiła w Radiu TOK FM Anna Mackiewicz z PAP. Czy wzrost płac w niektórych regionach będzie skutkować wzrostem bezrobocia? - To niesprawdzony dogmat - stwierdziła Aleksandra Sobczak z "Gazety Wyborczej". Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy, zaproponował w rozmowie z "Dziennikiem Gazeta Prawna" wprowadzenie trzystopniowego systemu płacy minimalnej. - Płaca minimalna w regionach i w poszczególnych branżach nie mogłaby być niższa niż ta ustalona na poziomie krajowym. Ale wyższa już jak najbardziej. O podwyżce decydowałyby wspólnie związki zawodowe i pracodawcy w wojewódzkich komisjach dialogu społecznego - mówił minister. "Płaca minimalna jest wciąż bardzo niska" Goście Tadeusza Mosza w audycji "EKG" w Radiu TOK FM zastanawiali się, czy zwiększenie płacy minimalnej może wpłynąć na ograniczenie zatrudnienia. Zdaniem Adama Grzeszaka z "Polityki" jest kwestią otwartą, czy płaca minimalna chroni najsłabsze grupy przed pauperyzacją, czy utrudnia znalezienie płacy. Jedno jest pewne: - Mamy bardzo duży wzrost płacy minimalnej. W ciągu kilku lat wzrosła od 800 do 1600 zł - mówił dziennikarz. Żakowski o rynku pracy: Można tymczasowo pracować, ale nie można tymczasowo żyć - Na tle Europy płaca minimalna jest wciąż bardzo niska - kontrowała Aleksandra Sobczak z "Gazety Wyborczej". A na uwagi o niewielkiej produktywności polskich pracowników ripostowała, że zależy ona od nich tylko w niewielkim stopniu. - Nie policzyliśmy dokładnie, że płaca minimalna ma zły wpływ na rynek pracy - tłumaczyła. - Powtarzamy od lat dogmat, być może słuszny, ale niesprawdzony. A za tę płacę minimalną naprawdę nie da się przeżyć - podkreśliła. "Nie będziecie zatrudniali, to nie będziecie zarabiali, proste!" - Najważniejsze jest zróżnicowanie regionalne - wskazywała Anna Mackiewicz, dziennikarka Polskiej Agencji Prasowej i "Tygodnika Powszechnego", która wskazywała na silne zróżnicowanie kosztów życia w poszczególnych regionach. - Szybko przekonamy się, czy to jest efektywne. Jeśli za mniejszymi płacami pójdą inwestycje, "Polska B" może na tym zyskać - wyjaśniała. - Przetestujemy, czy podniesienie płacy minimalnej rzeczywiście zwiększy bezrobocie - podsumował Piotr Kuczyński, analityk Domu Inwestycyjnego Xelion. - Śmiem twierdzić, że umiarkowane podniesienie płacy o kilkadziesiąt złotych nie zwiększy bezrobocia. A wówczas wytrąci się broń z ręki tym, którzy mówią, że jak się zwiększy płace, nie będą zatrudniali - mówił ekonomista. - Jeśli nie będziecie zatrudniali, to nie będziecie zarabiali, bo nie będziecie produkowali, proste! - skwitował. Krzysztof Lepczyński 27.09.2013
Posted on: Fri, 27 Sep 2013 14:31:22 +0000