OPOWIADANIE miałyśmy dość długa przerwę ale już powracamy xD VIOLETTA W INNYM WYKONANIU *Leon* Pukalem z 5 minut w te drzwi, aż w końcu otworzyła je Olga. Widać było że płakała. Gestem pokazała mi żebym weszła. - Leon - usłyszałem najślicznięjszy głos na świecie. Spojrzałem w stronę schodów i od razu się uśmiechnąłem. Podbiegla do mnie i mnie przytuliła. Wzięła mnie za rękę do pokoju. - No i ? - Viola zamknęła delikatnie drzwi. - Udało ci się zdobyć ten podsłuch ? - Było trudno - zacząłem, po czym wyciągnąłem z kieszeni małe kółeczko. Viola wzięła go ode mnie i pocałowała mnie w policzek. Plan był taki że idzie do taty i zakłada ten podsłuch, wtedy będziemy wiedzieć o czym tata Violi rozmawia z Angie .. A dalej .. Zobaczycie .. *1 GODZINĘ PÓŹNIEJ* Zeszliśmy na dół, do kuchni po coś do picia. Na razie ojciec Violetty rozmawiał z Ramallem na temat inwestycji w jeden obszar. W kuchni była Angie, która zdenerwowana gadała z Pablem. - Dobrze, też cie ko .. – Odwracając się w naszą stronę, skończyła rozmowę z Pablem. - Hej Angie - przywitałem się. Angie się uśmiechnęła i robiła sobie kanapkę wtedy ja objąłem Violette i namiętnie pocałowałem ja w usta. Odzwzajemniła to. Kątem oka zobaczyłem że Angie nas obserwuje .. Zauważyłem jeszcze że German wchodzi do kuchni. Wszystko idzie zgodnie z planem. *German* Przechodziłem właśnie z Ramallem obok kuchni rozmawiając o interesach. Nagle ujrzałem Angie oraz Violę i Leona całujących się. Skierowałem się w ich stronę - Co wy robicie – powiedziałem Speszeni spuścili głowy - Leon chyba pora żebyś poszedł do domu! A ty Viola idź do pokoju!- Krzyknąłem… A ciebie Angie zapraszam do mojego gabinetu. - Mnie ale co ja zrobiłam- powiedziała Angie niewinnym głosem. Nic nie odpowiadając poszedłem z Angie do gabinetu. - Jak tam nos- zapytała Angie - Dobrze ale nie zmieniaj tematu!- powiedziałem lekko podniesionym głosem - Ale ja naprawdę nie rozumiem o co Panu chodzi - Dlaczego nie zareagowałaś widząc co Leon i Viola robią- zapytałem - No…. Nie może Pan zabronić mieć Violi chłopaka- powiedziała zakłopotana -Ale mogła Pani jakoś zareagować - No ale…- i w tym momencie jej przerwałem - Żadnego ale jeżeli jeszcze raz powtórzy się podobna sytuacja to… - To co!? – zapytała Angie - To będę musiał panią zwolnić! - Naprawdę! Za coś takiego czy Pan jest w ogóle normalny!- zaczęła krzyczeć - Angie wyjć! - A i jeszcze jedno nie może trzymać Pan Violi pod kloszem! Miała już wychodzić gdy nagle - Angie czekaj!- krzyknąłem… Masz racje muszę pogodzić się z tym że Viola ma chłopaka Angie nic nie mówiąc uśmiechnęła się, zbliżyła się do moich ust i pocałowaliśmy się. Potem szybko wybiegła a tuż po niej weszła Jade - Co ona tu robiła- zapytała - Ona nic rozmawialiśmy o Violi - A dobrze dobrze jak myślisz jakie kwiaty wybrać róże czy może… - Jade wybierz jakie tylko ci się podobają- powiedziałem. Jade wyszła a tuż po niej wszedł Ramallo - O widzę że Pan dziś w humorze- powiedział… Jak tam z Angie - Z angie wspaniale… pocałowaliśmy się - O jeju naprawdę Ramallo zaczął krzyczeć i skakać ze szczęścia… *Angie* German wpadł z prędkością .. Światła ? Widać było że był bardzo zdekoncentrowany sytuacją pocałunku jego córki i jej nowego chłopaku. Uporządkował nas tak że Leon musiał już iść do domu, Violetta do pokoju, a ja do jego gabinetu. - Mnie, ale co ja zrobiłam ? - zapytałam starając się żeby mój głos brzmiał niewinnie. Nic nie odpowiedział, więc wiem że jest już mocno wkurzony. Ruszyłam za nim w stronę jego gabinetu. Gdy już byliśmy w gabinecie, spróbowałam ostudzić atmosferę. - Jak tam nos ? - zapytałam z troską. - Dobrze, ale zmieniaj tematu - no tak. Pewnie zrobiłam coś strasznego w oczach Germana. - Ale ja naprawdę nie rozumiem, o co panu chodzi - powiedziałam już nieco zdenerwowana. - Dlaczego nie zareagowałaś widząc co Leon i Viola robią - normalnie szczęka mi opadła aż na podłogę. Ja .. Nie .. Oh .. - No .. - zaczęłam - Nie może pan zabronić mieć Violi chłopaka. Byłam nieco zdezorientowana tą sytuacją. German oskarżał mnie bo nie zainterweniowałam gdy Viola całowała się z Leonem. - Ale mogła pani jakoś zareagować - powiedział German. - No ale .. - i w tym momencie bezczelnie mi przerwał. - Żadnego ale .. Jeżeli jeszcze raz powtórzy się podobna sytuacja .. - To co ?! - tym razem ja mu przerwałam. - To będę musiał panią zwolnić - powiedział. Nie mogłam już nad sobą panować. - Naprawdę ? Za coś takiego ! Czy pan jest w ogóle normalny ? - Angie wyjdź Idiota ... Jak on w ogóle może tak mówić. Już chciałam dotknąć klamki gdy powiedział żebym zaczekała. - Masz rację .. Muszę pogodzić się z tym że Viola ma chłopaka. Powiedział to z taką wrażliwością. Mi też się zachciało płakać. Podeszłam do niego i zbliżyłam jego usta do moich które złączyły się w pocałunku. Po chwili uśmiechnięta wyszłam z gabinetu. Ale .. Zaraz ? Pocałowała Germana ? Przecież jestem z Pablem . ----------------------------------------------------------- Fajna historyjka (opowiadanie) ??? ~Lena
Posted on: Sun, 07 Jul 2013 09:01:51 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015