"PRL. Zaopatrzeniowiec z PGR-u pojechał na konferencje do - TopicsExpress



          

"PRL. Zaopatrzeniowiec z PGR-u pojechał na konferencje do Warszawy. Niestety konferencja się przedłużyła i musiał zostać na noc. W hotelu robotniczym było tylko jedno wolne łóżko w pokoju 4-osobowym, więc nie miał wyboru. Idąc do pokoju myślał tylko żeby pójść spać, bo był zmęczony. Gdy dotarł do pokoju okazało się, że pozostali współlokatorzy ani myślą o śnie. Grają w karty piją wódkę i opowiadają polityczne kawały. Zaopatrzeniowiec zwrócił im uwagę, ale nie poskutkowało. Poszedł do recepcji zamówił 4 herbaty i wrócił do pokoju i mówi: - Panowie pora chyba iść spać, wy tu gadacie takie rzeczy a pokój może być na podsłuchu. - Gdzie tam pokój na podsłuchu w hotelu - odpowiedzieli - Tak? Zobaczymy - mówi do nich - Panie Kapitanie cztery herbaty do naszego pokoju proszę. Po chwili wchodzi obsługa z herbatami. Towarzysze się wystraszyli poszli spać. Rano gość się budzi, patrzy pokój pusty tylko pokojówka ścieli łóżka. - Gdzie moi współlokatorzy? - pyta się jej - Zostali aresztowani przez milicję - A czemu mnie nie aresztowali? - Panu Kapitanowi spodobał się numer z herbatami"
Posted on: Thu, 05 Sep 2013 09:58:04 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015