Rockowe serce Ogródków „Kiedy byliśmy młodzi, czas stał w miejscu” – ten refren piosenki „Młodzi” pewnie odśpiewa na koncercie otwierającym Rockowe Ogródki Arkadiusz Jakubik z zespołem Dr Misio. Ale na festiwalu będzie zupełnie inaczej: czas po raz szesnasty stanie w miejscu, a widzowie bez względu na wiek poczują, że młodzi są właśnie teraz, na każdym z 15 wakacyjnych koncertów. Ogródkowa publiczność to nie tylko szesnastoletni rówieśnicy festiwalu, dla których czucie się młodym to banalna codzienność, ale także odbiorcy o pokolenie starsi rówieśnicy charyzmatycznego wokalisty Dr`a Misia, dla których przepustką w młodość będzie jak co roku ogródkowa gorączka piątkowych i sobotnich nocy. Nawet jeżeli Arkadiusz Jakubik zaśpiewa „Coraz wolniejsze chwile uniesień, trzeba za nie płacić, możesz to stracić”, rychło okaże się, że to wszystko nieprawda, bo wydarzenia na Ogródkach są szybkie i emocjonujące (zespoły zewsząd, jak Polska długa i szeroka, jak mieszczuchowata i prowincjonalna, od Połczyna Zdroju po Kraków, od Elbląga po Pabianice), wszystkie koncerty za darmo (także koncert Dr`a Misia oraz zamykający festiwal występ zeszłorocznego laureata, czyli arcy-progresywnej grupy Norvid), a jeżeli ktoś weźmie udział nie tylko w koncertach, ale także w warsztatach muzycznych dla tych, co mają swoje instrumenty, i lutniczych dla tych, co chcą sobie instrumenty zrobić), zyska dla siebie coś jeszcze, nie tylko brzmieniowe dreszcze. Przez 16 lat Rockowe Ogródki istnieją jakby na przekór piosence „Młodzi”, i w ogóle na przekór całej melancholii tego świata (z jej Houellebecqami, von Trierami i „can’t get a satisfaction”). Organizatorzy festiwalu – choć dryfują w nieuchronnej smudze cienia – wciąż czują się młodsi nie tylko od królów w krypcie Katedry, ale i od skostniałych urzędów i procedur. Festiwal nie popada też w żaden „kompleks płocki”, więc ani nikogo nie naśladuje, ani nie szuka taniego medialnego poklasku. Ciekawe, czy Arkadiusz Jakubik zaśpiewa na scenie przed Rock 69 piosenkę „Dziewczyny”, z ponurym refrenem „Chcę wyjść z tego miejsca, z tego miasta, z tego kraju, mam w sobie w środku, mam tylko kościotrupa”. Bo Ogródki, całym swoim rockowym sercem, są na przekór tej piosence.
Posted on: Fri, 05 Jul 2013 07:13:39 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015