Istnieją filmy, na których się płacze. Naprawdę. W tym motłochu tandety i taniochy trafiają się takie perełki i nie jest to Titanic. Chyba najtrudniej jest zrobić dobry dramat. Taki, który tak zagra na uczuciach odbiorcy, wyciśnie go jak cytrynę. W końcu płacz jest reakcją na bardzo silny zastrzyk emocji. Emocje te znajdują ujście w naszych oczach i zalewamy się łzami. Jest to piękne i oczyszczające. Oglądając dobry film przechodzą Ci po plecach ciarki, a Twój mózg na chwilę się wyłącza. Chłoniesz obrazy, słuchasz i kolejne sceny dotykają Cię coraz mocniej. Mnie nigdy nie ruszały romansidła czy typowe polskie „place zbawiciela” czyli „im gorzej tym lepiej” – patologia, przemoc, narkotyki, biedne dzieci. Taki przesyt tworzy obraz zbyt nierealny aby móc się z nim identyfikować Na jakich filmach będziesz płakać jeśli masz serce i mózg? 1. „Wichry namiętności” – film zrobiony i zagrany perfekcyjnie. Doskonałe postacie wykreowane przez doskonałych aktorów ( i nie mam wyłącznie na myśli boskiego Brada;). Film skłania i to bardzo do refleksji nad relacjami w jakich tkwimy. Mi pokazał jak miałkie i błahe kwestie rządzą moim życiem. Jak płytkie są rozmowy z ludźmi, którzy mnie otaczają. Jak bardzo brakuje mi prawdy, silnych emocji. Każdy z nas chce je poczuć. Relacje damsko-męskie ale także więzy rodzinne, trudna miłość do dzieci. youtube/watch?v=ocAeBZdSDWg 2. „Chłopiec z latawcem” – zupełnie inna historia, czasy, bohaterowie. Pięknie pokazane schematy w jakich żyjemy, konwenanse i oczywiście ogromna siła braterskiej i rodzicielskiej miłości i przyjaźni jaką każdy chciałby przeżyć. Warto przeczytać i obejrzeć. Najlepiej w takiej właśnie kolejności. youtube/watch?v=sLtavGjAOJY 3. „P.S Kocham Cię” – wiele z Was powie „pfff, ale dała ambitne kino na tapetę”. A ja powiem, że nie warto ulegać presji stereotypów;). Wielki plus dla Hilary Swank i Gerarda Butler’a. Każda dziewczyna marzy o tym by przy swoim facecie czuć się wyjątkowo. Zawsze. Nie tylko na 3 pierwszych randkach. Ten film opiera się na momentach, spojrzeniach, które spragnione takich doznań oko zawsze się dopatrzy. Ja uwielbiam drobnostki, świetnie zagrane, nienachlane, ale zapadające w pamięć. youtube/watch?v=3GNxdc-wlw4 Nie ma za co:)
Posted on: Mon, 12 Aug 2013 11:19:11 +0000