Opowiem Wam najnowszą historię. Otóż mama Kubusia zmusiła mnie po raz kolejny do opieki nad Kubusiem przez tydzień, na który po raz kolejny pojechała na wakacje do swojego greckiego kochanka. Ja w tym czasie zajmowałem się firmą, zaopatrzeniem, spotkaniami z klientami (wszystko z KUbusiem) oraz jutro miałem byc całą noc w pracy, bo pani księżna miała wrócić (był bilet na samolot) w sobote rano. I wiecie co? Pani A. zadzwoniła do mnie nieźle juz napita okolo 20ej, ze wraca. Potem nie odbierała telefonów, a juz było 2h po wylocie - jej obie komórki dzwoniły! Od jej matki dowiedziałem się, że ma zamiar zostac tydzień dłużej. W tym samym czasie nadszedł od niej sms, ze sie spóźniła 10 minut na lotnisko, bo jej kochasiowi zepsuło sie auto :) Jak jej odpisałem, ze mamusia ją wydała to pani A. wysłała do swojej mamusi smsa z opierdolem, ze ja wydała!!! Pani A. została na imprezie urodzinowej swojego kochasia i ma w dupie swoje dziecko, mnie to już od dawna, ale i możliwośc zarabiania pieniędzy, z których sie ledwo utrzymujemy! Nie wspominając już, że od poniedziałku musze płcić codziennie pracownikowi, ponieważ mamusia Kubusia raczyła była wyjechać do ciepłych krajów i na imprezy. Kuba dziś do jednej z cioć zawołał mama (sic!) i może lepiej by było, gdyby tak zostało! Jesteśmy sami z Kubusiem i firmą na głowie i nawet nie wiemy czy ona w ogóle wróci! Tak jej odbiło! Komentarze mile widziane :)
Posted on: Sat, 05 Oct 2013 03:28:12 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015